omlet na wypasie – z kremem daktylowym i malinami
Składniki
Jajo kurze – 6 szt
Masło – 1 łyżeczka
Maliny – 4 łyżki
Daktyle – 10 szt
awokado – 1/2 szt
Kakao 100% – 1 łyżeczka
omlet na wypasie – z kremem daktylowym i malinami
Przygotowanie
Najpierw przygotowuje krem.
Ze świeżych daktyli wyjmuję pestki, dodaje połówkę awokado bez skórki, kakao i blenduję na gładką masę.
Daktyle mogą być suszone, ale wtedy trzeba je namoczyć w gorącej wodzie, zostawić na 10 min i odsączyć.
Czasem korzystam z kremu, który wcześniej robiłam na deser i akurat jest jeszcze w lodówce – a przepis na ten deser znajdziesz kopiując link do przeglądarki https://smaker.pl/przepis-improwizowany-deser-weganska-nie-czekolada-z-chili-i-pomarancza,165924,domowapiwniczka.html
Wtedy wyjmuje go wcześniej z lodówki, aby do dania miał temperaturę pokojową.
Omlet.
Ubijam pianę z białek – ok 5 min mikserem. Dodaję żółtka i ubijam dalej trzepaczką.
Na rozgrzane na patelni masło wlewam połowę tej masy i smażę po ok. 1 min z każdej ze stron.
Przekładam na talerz.
Drugą połowę podobnie – mam 2 omlety.
Potem łyżką kolistymi ruchami wykładam krem, rozsmarowuje go po omlecie i posypuje malinami.
Potem łyżką kolistymi ruchami wykładam krem, rozsmarowuje go po omlecie i posypuję malinami.
Czasem dodaję inne owoce, np borówki lub winogrona – wygląda ciekawej, jednak najbardziej smakują mi same maliny – ich kwaskowaty posmak idealnie równoważy daktylową słodycz.
Ozdabiam gałązką mięty. I śniadanie do łózka podane 🙂